Nasi podopieczni ...

Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie. Los pokrzywdzonych zwierząt nie jest nam obojętny, jesteśmy po to, aby pomagać.

Jaga to pięcioletnia sunia odebrana z pseudo hodowli.... Spokojna, łagodna, może zamieszkać z dziećmi...

Spragniony kontaktu z człowiekiem, spokojny, stateczny, pies w sile wieku...

Spokojna, trochę nieśmiała, musi człowieka lepiej poznać, aby nabrać zaufania...

Ozzy ma siedem lat, został zabrany razem z sześciorgiem swoich braci i sióstr, z miejsca, gdzie skazane były na nędzną egzystencję w błocie, zimnie, na deszczu, mrozie i palącym słońcu. ....

Jeśli trafili Państwo na naszą stronę, oznacza to, że interesują się Państwo psami rasy Beagle, oraz wszelkimi informacjami związanymi z tą rasą, która należy do VI Grupy FCI  (Fédération Cynologique Internationale), Sekcja 6.1  - psy gończe.
Zapraszamy zatem do zapoznania się z artykułami o Beaglach, które na naszej stronie się znajdują.
Zachęcamy szczególnie do przeczytania informacji na temat samej rasy, jej charakteru, predyspozycji i wymagań. Posiadanie Beagla to bowiem o wiele więcej, niż tylko obowiązek karmienia, spaceru, czy koniecznych wizyt u lekarza weterynarii.
Od przyswojenia informacji o samej rasie należy więc zacząć. Być może jednak posiadają już Państwo wiedzę o Beaglach, a nawet pewne doświadczenie i trafili Państwo na naszą stronę świadomie, poszukując czworonożnego towarzysza, który mógłby w Waszej Rodzinie spędzić resztę swego życia, otoczony miłością i traktowany jak pełnoprawny jej członek.
Zapraszamy w takim razie do odwiedzenia zakładki "Adopcje", znajdują się tam portrety naszych podopiecznych, którzy czekają na swoją szansę na szczęśliwe życie u boku człowieka.
Prosimy o dokładne przeczytanie informacji na temat psiaka, który Państwa zainteresuje, oraz o kontakt telefoniczny. Jest to pierwszy krok, który należy uczynić, aby móc stać się adopcyjnym domem dla któregoś z naszych podopiecznych.

OPP logo 1proc

Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie ul. Szamarzewskiego 4/10 60-516 Poznań
NIP: 6423183583  REGON: 146551965  KRS: 0000451372

Konto: VW Bank nr rach. 87 2130 0004 2001 0640 2028 0001 
Zbiórki: VW Bank nr rach. 60 2130 0004 2001 0640 2028 0002
Kod BIC/SWIFT: INGBPLPW 

PayPal: biuro.bwp@gmail.com


Kontakt: Magdalena 501 714 686 ; Tomasz 663 599 892 ; Barbara 500 803 769

Pasożyty wewnętrzne psów i kotów, to często lekceważony przez właścicieli, a powszechny problem zdrowotny naszych zwierzaków. To, że nasz pies, albo kot, nie ma żadnych objawów chorobowych nie oznacza, że nie ma pasożytów. Objawy chorobowe występują bowiem dopiero przy ciężkim zarobaczeniu. O obecności pasożytów mogą świadczyć takie symptomy, jak zmatowienie sierści, nadmierne linienie, zmniejszony, lub zwiększony apetyt, wzdęcia, bóle brzucha, biegunka, czasem wymioty. W przypadku szczeniąt, może nawet dojść do niedokrwistości, niedrożności jelit, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci!

Jaja pasożytów – wydalane z kałem, stanowią niebezpieczeństwo dla innych zwierząt, a także dla ludzi.

Prawie wszystkie nowo narodzone szczenięta i kocięta mają glistnicę.

Zarażają się już podczas życia płodowego, kolejną porcję pasożytów przyjmują w mleku matki. Pasożyty rozwijają się w ciele maluszka, po czym ich jaja są wydalane z kałem, a suka – sprzątając gniazdo i zjadając odchody szczeniąt – zaraża się powtórnie. Powstaje zatem błędne koło, którego przerwanie jest dość trudne.

Część larw pasożytów przyjmuje w ciele naszego zwierzaka postać uśpioną, na którą nie działają środki farmakologiczne. W sprzyjających warunkach (ciąża, choroba, osłabienie organizmu) uśpione larwy budzą się do życia, przyjmują postać dorosłą i dopiero wówczas można je zwalczyć, podając środki na odrobaczenie.

Podając suce w ciąży środki na odrobaczenie, możemy zmniejszyć problem, ale nie wyeliminujemy go całkowicie.

 

Nie tylko glisty zagrażają naszemu czworonogowi. Drugim pasożytem, co do częstotliwości występowania jest tęgoryjec.

Larwy tego pasożyta mogą wnikać przez skórę zwierząt, a także ludzi. Tęgoryjec często uodparnia się na środki przeciw pasożytnicze, więc pozbycie się go z organizmu może być utrudnione.

 

Kolejnym pasożytem, który może żerować w organizmie naszego pupila jest włosogłówka.

Coraz częściej problem dotyka psów domowych, nie tylko tych, które żyją w schroniskach dla zwierząt. Włosogłówka też często uodparnia się na leki, więc czasem konieczne jest dłuższe stosowanie środków przeciw pasożytniczych, oraz kontrolne badanie kału.

 

Nasz pupil może również zarazić się tasiemcem psim.

Do zarażenia dochodzi poprzez połknięcie pchły, lub jej larwy. Na zarażenie tasiemcem najbardziej narażone są psy, u których nie stosujemy żadnych zabezpieczeń przeciwko pasożytom zewnętrznym.

Bardzo groźnym dla ludzi pasożytem, którym może być zarażony nasz pies, jest tasiemiec bąblowiec.

Zarażenie tym pasożytem prowadzi do ciężkiej choroby, a czasem nawet do śmierci. Na szczęście jednak zarażenia tym rodzajem tasiemca należą do rzadkości.

 

Warto również wspomnieć o diroflariozie.

Larwy dirofilarii mogą dostać się do krwi naszego pupila poprzez ukłucie komara. Podczas pobierania krwi przez komary, larwy przedostają się do ranki, a sącząca się z niej krew, chroni larwę przez wyschnięciem. Larwa przechodzi do tkanki podskórnej, a potem do mięśni. Następnie z prądem krwi przedostaje się do tętnicy płucnej, gdzie dojrzałe pasożyty są gotowe do wytwarzania mikrofilarii.  Dorosłe dirofilarie mogą osiągać długość aż 30 cm!

Objawami dirofilariozy mogą być – gorączka, kaszel (niekiedy pies zaczyna pluć krwią), duszność.

O tym, czy nasz pies choruje na dirofilariozę, mogą świadczyć  złe wyniki krwi – niedokrwistość, bazofilia, monocytoza, często eozynofilia i leukocytoza. W diagnostyce powinno się wykonać RTG klatki piersiowej.

Leczenie dirofilariozy, to proces długotrwały, najpierw należy wyeliminować wszystkie dorosłe osobniki, w drugiej kolejności wszystkie mikrofilarie. Dirofilarioza może również prowadzić do groźnych powikłań – prawokomorowej niewydolności krążenia, eozynofilowego zapalenia płuc, czy zespołu żyły głównej. Dirofilarioza bywa również bardzo niebezpieczna dla człowieka!

Pocieszającym wydaje się fakt, że choroba ta nie jest tak bardzo rozpowszechniona w naszym kraju, aczkolwiek pojedyncze przypadki były już odnotowane.

 

Oprócz zagrażających naszemu pupilowi nicieni, istnieją jeszcze inne pasożyty wewnętrzne. Są nimi pierwotniaki. Leczy się je zupełnie innymi środkami na odrobaczenie, niż nicienie.

 

Po przeczytaniu tego artykułu, ktoś może zapytać, czy trzeba więc podawać psu kilka rodzajów tabletek na odrobaczenie, aby pozbyć się problemu? Nie. Najlepszą metodą jest badanie kału – wiosną, oraz jesienią, można zbadać kał pupila, a wtedy, w zależności od wyniku badania, lekarz weterynarii zaleci odpowiedni środek przeciw pasożytniczy, najlepszy dla naszego czworonożnego przyjaciela.

Jedno jest pewne, regularne odrobaczanie zwierzaka, zmniejsza ryzyko zarażenia się pasożytami przez członków rodziny. W przypadku częstego kontaktu zwierzaka z dziećmi, lekceważenie problemu jest w ogóle nie do pomyślenia!

Co jeszcze można zrobić, aby zmniejszyć ryzyko zarażenia się pasożytami przez nasze zwierzę?

Trzeba zwracać uwagę, czy nasz pupil nie zjada owadów, oraz małych bezkręgowców, odchodów innych zwierząt – mogą one zawierać jaja pasożytów.

Nie podawać zwierzakowi surowego mięsa, oraz nie umytych owoców.

Zabezpieczyć psa przed pasożytami zewnętrznymi.

A my? Jak ochronić się przed zarażeniem pasożytami od zwierząt?

Przede wszystkim, należy zadbać o to, aby od pasożytów był wolny nasz pies…

Ale również traktować z należytą powagą sprzątanie po swoim pupilu, pilnowanie, aby nie załatwiał się w pobliżu placów zabaw, na zarażenie najbardziej narażone są dzieci!

Po kontakcie z psem, lub kotem, należy dokładnie umyć ręce.

Nie spożywać nieumytych warzyw i owoców, a także uważać na surowe mięso.

 

 

 

 

 

 

Nasza strona do prawidłowego działania wykorzystuje pliki "cookies". Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP.